share

Valtra jak smartfon

Tekst: Tomasz Bujak    Zdjęcia: RPT 5/2018

Ciągniki marki Valtra IV generacji z pewnością pretendują do grona najnowocześniejszych pojazdów rolniczych. Dotyczy to modeli tej marki wyposażonych w podłokietnik z najnowszym terminalem SmartTouch.

Ciągnik z daleka odznacza się zintegrowaną z dachem anteną GPS oraz małą, pionową anteną służącą do odbioru sygnału korekcyjnego RTK. Dzięki niej możemy poruszać się po polu z dokładnością nawet do 2 cm! Wszystkie elementy oraz podzespoły montowane w ramach „pakietu nawigacyjnego”, czyli AutoGuide, poza anteną są produkowane przez Valtrę. Do wyboru przez użytkownika spośród oferty Valtry są anteny dwóch producentów: Novatel lub Trimble.

Dwa tryby nawigacji

Valtra oferuje dwie techniki tworzenia i pracy z liniami równoległymi. Pierwsza z nich to opcja szybka i prosta do wykonania, nie można jej jednak wprowadzić do pamięci komputera, działa dopóty, dopóki nie wyłączymy zapłonu (stacyjki).

Prosta i szybka metoda ustalenia linii równoległej „GO” polega na wyborze punktu A i przejechaniu minimum 10 m, a następnie wybraniu punktu B. Od tej pory mamy wytyc­zoną linię oraz linie równoległe. Musimy podać jeszcze szerokość narzędzia w metrach, aby system ustalił linie we właściwych odległościach od siebie. Po wykonaniu tych trzech czynności – wciskamy wielki przycisk GO na środku terminalu i jedziemy!

Kiedy zależy nam na wyrysowaniu linii równoległych i zapamiętaniu ich przez system dla późniejszych zastosowań (np. siew za rok czy uprawa Strip Till, a następnie siew w dokładnie tych samych rzędach), należy utworzyć linię w trybie nawigacji „Plus”. Wtedy linia ma nadaną przez użytkownika swoją nazwę. Może to być np. nazwa narzędzia czy maszyny. Linie są przypisywane do danego pola, na jednym polu można stworzyć dowolną liczbę linii, w zależności od stosowanych maszyn, zabiegów itp. Tak utworzone linie AB można zapamiętać w systemie ciągnika, co pozwoli je ponownie „wykorzystać”. Nawigacja pozwala także na gromadzenie danych o wydajności i czasie pracy maszyn. Posiadając nawigację, możemy np. objechać pole, co umożliwi zliczenie jego powierzchni. Ponadto wytyczenie granic będzie skutkowało ostrzeganiem operatora o końcu pola. Możemy również objechać przeszkody i zbiorniki wodne, co pozwoli ostrzec przed zbliżaniem się do nich.

Podłokietnik z wyświetlaczem SmartTouch

Nowe Valtry wyposażone w SmartTouch wprowadziły rewolucję w sys­temach zarządzania pracą ciągnika przez operatorów (RPT 7–8/2017). Wspominany terminal z dziewięciocalowym, dotykowym wyświetlaczem pozwala na sterowanie i regulację w zasadzie wszystkich funkcji ciągnika: m.in. nawigacją, przekładnią, prędkościami, obrotami silnika, podnośnikiem, przepływami oleju przez złącza hydrauliki zewnętrznej, oświetleniem, a także kamerą bezpieczeństwa i maszynami pracującymi pod ISOBUS-em. – Ekrany poszczególnych ustawień są przewijane jak strony na smartfonie. Menu jest bardzo intuicyjne, składa się z obrazków. Na ekranie głównym terminala znajduje się obraz ciągnika (nawet kolor się zgadza), wraz z odnośnikami poszczególnych podzespołów, które podlegają ustawieniom i regulacjom. Zamiast ekranu głównego można ustalić ekran podzielony na cztery sektory. Możemy przewijać w poszczególnych okienkach strony z parametrami, które aktualnie chcemy mieć w podglądzie. Obraz jest do siebie dopasowany do tego stopnia, że podczas wyboru np. przedniego i tylnego podnośnika w jednej linii ekranu – ich obrazy układają się w cały ciągnik, jako jeden obrazek. Taki przejrzysty system sterowania umożliwia wykonanie w prosty i szybki sposób także sekwencji uwrociowej (w Valtrze nazywa się to U-Pilotem). Zamiast ręcznego uruchamiania poszczególnych funkcji ciągnika możemy wpisać pod dany przycisk (M1, M2 lub M3) kolejne czynności, które ciągnik wykona sam w odpowiednich odstępach czasu bądź po przejechaniu pewnego dystansu (np. 2 m). Możemy np. przed wjazdem na pole – zaprogramować opuszczenie narzędzia, włączenie prowadzenia równoległego (nawigacji), a następnie włączenie tempomatu na zadaną prędkość roboczą, wraz z uwzględnieniem czasu bądź odległości przebytej pomiędzy poszczególnymi czynnościami. Po zapamiętaniu tych parametrów na początku pola, aby je wdrożyć w życie, wciskamy przycisk (np. M1), pod którym to zapamiętaliśmy sekwencję.

Panel sterowania SmartTouch to nie tylko możliwość wykonywania mnogości łatwych regulacji ciągnika. To także urządzenie zarządzające oświetleniem, hydrauliką, prędkością, jak również i tym, co zobaczymy na ekranie po włączeniu rewersu. Możemy sobie ustawić, że podczas cofania włączy się tylna kamera bezpieczeństwa, mogą to także być tylne światła czy inne podzespoły. Jedną z największych zalet tego systemu jest to, że nie trzeba studiować instrukcji obsługi ciągnika, aby wykonać nawet dość zaawansowane ustawienia, gdyż większość czynności przy tym wymaganych sprowadza się do działań podobnych do obsługi smartfona czy tabletu.

Profil użytkownika – dla danej pracy

Komputer Valtry pozwala na zapisywanie wielu informacji oraz ustawień. Dzięki temu po przystosowaniu ciągnika do pracy np. z pługiem obracalnym, kiedy wyregulowaliśmy przepływy, wysokości unoszenia czy ustawiliśmy sekwencję uwrociową, wszystkie te dane możemy później przy okazji orki wykorzystać ponownie bez wymagającej czasu ponownej regulacji. Możemy także zapisaną sekwencję w prosty sposób modyfikować oraz kopiować i przenosić. Profil fabryczny ustawień roboczych podzespołów ciągnika można zmieniać i jako jedyny resetować do ustawień pierwotnych. Poza nim możemy tworzyć inne profile, w pełni konfigurowalne, i dostosowywać je do własnych potrzeb: kopiować, modyfikować i zapisywać pod innymi nazwami, nawet kiedy potrzebujemy tylko ich część.

Nowoczesny system sterowania w ciągnikach Valtra pozwala także na wykonanie regulacji układu kierowniczego pod kątem zmniejszenia obrotów kierownicą, w celu uzyskania maksymalnego skrętu. Funkcja ta o nazwie QuickSteer nie jest nowa, ale podobnie jak większość ustawień można ją wyregulować z poziomu terminalu sterowania SmartTouch. Przez terminal możemy również określić sposób zarządzania pracą WOM-u. Po wybraniu opcji Cruise WOM i włączeniu przyciskiem wałka – obroty silnika są automatycznie zaprogramowane do poziomu pozwalającego utrzymywać dokładnie określone jego obroty (np. 540 czy 1000/min). Kiedy wybierzemy opcję bez tempomatu napędu WOM – obroty silnika operator musi regulować ręcznie, stosownie do obciążenia.

Poprzez terminal możemy także uzależnić sposób działania przekładni i podnośnika względem wielkości poślizgu kół tylnych. Do wyboru jest pięć stopni poślizgu. Po ustawianiu danego z nich (10, 20, 30, 40, 50 %) możemy sprawić, że system będzie ograniczał moment obrotowy na kołach, abyśmy nie „zakopali” ciągnika. System ten to nic innego jak samochodowy ASR sprzęgnięty z pracą podnośnika. Kiedy przekładnia na podmokłym terenie nie będzie w stanie utrzymać poślizgu ciągnika do założonego poziomu, wtedy zadziała zmiana przełożeń w przekładni, obrotów silnika oraz podnośnik, próbując dociążać tylną oś ciągnika, lekko podniesie narzędzie.

Spora grupa ciągników Valtra wyjeżdża z fabryki z najnowszym terminalem sterowania o nazwie SmartTouch.